W niezwykłych okolicznościach terenowych – choć nie po raz pierwszy w tym miejscu – w dniach 25 i 26 maja odbyła się IV eliminacja Pucharu PFTA. Tym razem po długiej przerwie gościła nas wielkopolska grupa WSST. Miejscem zmagań był Fort KNOX, stara baza rakietowa, położona opodal malowniczego miasteczka Kórnik w odległości 20 kilometrów od Poznania.
Zawody rozpoczęły się w sobotę o godz. 15:00 od zmagań Sylwetkowiczów: najpierw w konkurencji karabin, później pistolet. Aura nie rozpieszczała zawodników. Choć było ciepło i świeciło słońce to cały czas przeszkadzał silny, boczny wiatr. Na miejscu stawiła się prawie cała czołówka zawodniczek i zawodników z medalistami tegorocznych Mistrzostw Polski na czele. Po zaciętej walce w konkurencji karabin nasz Wicemistrz Polski, Krzysiek Wietrzykowski wziął rewanż i pokonał Mistrza Polski Tomka MASZOTA Cielepaka. Trzecie miejsce zajął Robert PHOTOMAKER Wróbel.
W konkurencji pistolet Robert powetował sobie przegraną w karabinie, zwyciężając po dogrywce Piotra BOX555 Rose. Trzeci był weteran torów sylwetkowych Andrzej KOMBATANT Król.
Niedziela przeznaczona była na zawody konkurencji HFT/FT. Gospodarze rozplanowali tor w kształcie petli w układzie 20 x 2. Stanowiska rozmieszczone dość daleko od siebie były znakomicie pomyślane i zapewniały pełen komfort strzelania.
Teren zawodów to gęsty, liściasty las, mocno zarośnięty krzewami. Dodając do tego przebłyski światła słonecznego otrzymaliśmy trudny i urozmaicony pułapkami tor. Tak jak w sobotę, w niedzielę cały czas zawodnikom towarzyszył wiatr, momentami bardzo porywisty.
Cele rozmieszczone na różnych wysokościach stawiały za każdym razem pytanie: jaką brać poprawkę na wiatr i z jakiego kierunku. Emocji i dyskusji na temat jaki i skąd wieje starczyło na cały czas zawodów zwłaszcza, że kształt toru nie pozwalał się ‘przyzwyczaić’ do kierunku.
Mimo to na zakończenie okazało się, że byli tacy, którym ani siła ani kierunek wiatru nie przeszkadzały. Klasę pokazał aktualny Mistrz Świata i Mistrz Polski HFT1 Jacek PILOT68 Kostkowski schodząc z toru z wynikiem ‘bez trzech’. Tuż za nim raptem o jedno ‘oczko’ uplasował się Wicemistrz Polski Jarek JARN Narbut. Podium uzupełnił jak zawsze pewny i solidny Nachman GROUL Norbert z wynikiem 76 punktów. W kategorii HFT2 mieliśmy dominację panującego w tym sezonie na torach naszego ‘Boberka’ Sławka AJU Opieli, który zwyciężył wyraźnie z wynikiem 67 punktów. Na drugim miejscu stanął Artur ARTUR555 Budny – 63 punkty, na trzecim kolejny wielki weteran Janusz SPINER Chojnicki 61 punktów. Konkurencję FT wygrał zgodnie z przewidywaniami kolejny już Mistrz Polski biorący udział w tych zawodach Jarek CZAPUTEK Majda. Miejsce drugie zajął wracający na tory Radek ROAR Rozum a trzecie Rafał RALPH Pachnik. Uzyskali odpowiednio 36, 34 i 33 punkty.
W uzupełnieniu sukcesów naszych Bobrów: Krzyska i Sławka dodać należy czwarte miejsce Marcina w FT. Niestety reszta po Mistrzostwach Polski usiadła na laurach i drużynowo wylądowaliśmy na ostatnim miejscu….
Podsumowując trzeba podkreślić znakomitą organizację zawodów. Wszystko było zapięte na ostatni guzik a gwizdków na torze było raptem dwa… Tor znakomicie przemyślany a teren u każdego wywoływał podobne myśli: ‘jaki tu drzemie olbrzymi potencjał’. Mamy nadzieję, że miejsce zawodów zagości na stałe w kalendarzu imprez Pucharu PFTA.